Przy okazji mojego candy (a było to już jakiś czas temu) zobaczyłyście moją kicię. Część z Was prosiła o więcej zdjęć. Korzystając z okazji, że nic nie stworzyłam w ostatnim czasie, zamieszczam kilka jej fotek.
To z początku naszej znajomości:



I jak śpi:
A to aktualna wersja:)
Pozdrawiamy :)