wtorek, 17 sierpnia 2010

Pomarańczka



4 komentarze:

  1. ładna, fajne jest to obszycie i ten fioletowy kwiatek :) Taki mocny akcent :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie wkomponowałaś te żółte kwiatuszki. Też mam takie i nijak nie mogę ich wykorzystać A tu proszę bardzo... To jest talent:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Noomiy!
    Biatka, u mnie też te kwiatki długo leżały bezczynnie. Przyjdzie na nie czas:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczniutkie. Ładne te kolorki:-)

    OdpowiedzUsuń